Gałęzie, gałązki, patyki u mnie to przepis na wszystko.
Mam jeszcze wiele pomysłów, za mało czasu na realizację wszystkiego na już.
Ale gałęzie nie zając, także spokojnie, stopniowo.
A co najlepiej pasuje do gałęzi? Oczywiście,że jeleń.
Mam, jest jeleń numer dwa !
Poza tym zrobiło się już świątecznie w domu, nawet wynalazłam lampki na okno.
Jeleń i konik od LiliArts
To jak, idziemy na kije? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz